Podaj jakich firm i ofert szukasz
Porównaj ceny i ważne parametry
Zyskaj korzystniejsze warunki zakupu
W wielu lokalach gastronomicznych gotowe zestawy komór chłodniczych po prostu się nie mieszczą – pomieszczenia bywają zbyt wąskie, mają niższy sufit, belki konstrukcyjne, koryta kablowe albo inne przeszkody techniczne. W takich sytuacjach komora projektowana na wymiar jest często jedynym sensownym wyborem. Pozwala maksymalnie wykorzystać dostępne miejsce, dopasować się do realnego układu ścian i zachować ciągi komunikacyjne, nawet przy bardzo ograniczonej powierzchni.
Problem pojawia się wtedy, gdy to „idealne dopasowanie” oznacza brak rezerwy technicznej. Jeśli każdy centymetr jest zajęty, agregat może nie mieć wystarczającej przestrzeni do wentylacji, a drzwi otwierają się tylko w jednym konkretnym układzie pomieszczenia. Wystarczy, że zmieni się ustawienie mebli, zostanie dołożony nowy sprzęt lub przestawi się zlew – i dostęp do komory staje się utrudniony lub niemożliwy. Taka inwestycja, choć teoretycznie „szyta na miarę”, w praktyce może utrudnić reorganizację zaplecza i wiązać się z koniecznością kosztownych przeróbek już po roku użytkowania.
W przypadku komór chłodniczych wykonywanych na zamówienie projekt często powstaje na podstawie dostępnej powierzchni, a nie na podstawie rzeczywistych potrzeb funkcjonalnych. Inwestor przesyła rzut pomieszczenia, a firma wykonawcza dopasowuje do niego układ paneli, sięgając do sufitu i zagospodarowując każdy centymetr. Z pozoru wygląda to dobrze – brak strat powierzchni, wszystko dopięte „na styk”. Ale w praktyce nikt nie pyta, ile i co ma być przechowywane, jak często drzwi będą otwierane, czy w komorze będą kontenery, palety, czy pojemniki luzem.
W efekcie powstają chłodnie zbyt niskie, by wstawić standardowy kontener, zbyt wąskie dla palety, lub bez miejsca na prawidłowe zamontowanie agregatu i wentylatorów. Komora działa – ale na granicy używalności. Gdy pojawi się potrzeba zwiększenia rotacji towaru, zmieni się rodzaj magazynowanych produktów albo wpadnie inspektor HACCP, wychodzą niedopatrzenia konstrukcyjne, których nie da się już skorygować bez demontażu całej zabudowy. Projekt oparty wyłącznie na wymiarach pomieszczenia zamiast na procesie użytkowania to jedno z najbardziej kosztownych uproszczeń, jakie można popełnić.
W przypadku komór chłodniczych produkowanych seryjnie, producenci stosują standardowe agregaty odpowiednio dobrane do typowej kubatury i warunków eksploatacyjnych. Natomiast w wersjach projektowanych na wymiar, układ instalacji często wymaga modyfikacji parametrów, takich jak długość przewodów, rozmieszczenie komponentów, czy nawet umiejscowienie agregatu w nietypowych miejscach – np. nad sufitem, w przedsionku, albo za ścianką działową. Niestety, przy takim dopasowaniu rezerwa mocy chłodniczej najczęściej znika, bo urządzenie dobierane jest „na styk” – bez marginesu bezpieczeństwa.
W warunkach intensywnej pracy – np. przy dużej rotacji produktów, braku klimatyzacji w pomieszczeniu technicznym, czy częstym otwieraniu drzwi – agregat bardzo szybko osiąga granice swojej wydajności. Bez zapasu mocy i bez opcji rozbudowy, cała instalacja staje się niewydolna. Jeśli nie przewidziano dodatkowego chłodzenia lub możliwości podpięcia drugiego agregatu, jedynym wyjściem w razie przeciążenia jest wymiana całego układu – co oznacza przestój, koszty i często rozbiórkę części konstrukcji. To typowy efekt projektowania „pod dziś”, bez uwzględnienia przyszłego wzrostu potrzeb.
W wielu projektach szerokość drzwi do komory chłodniczej ustala się wyłącznie na podstawie dostępnej przestrzeni – bez sprawdzenia, jakie wózki, kontenery czy opakowania zbiorcze będą faktycznie używane. Na etapie projektu „wszystko się zmieści”, ale w codziennej pracy okazuje się, że towar trzeba wnosić ręcznie, obracać bokiem, albo przestawiać go kilka razy. Przy większych dostawach prowadzi to do opóźnień, bałaganu i niepotrzebnego przeciążenia personelu.
Dodatkowym problemem jest zła orientacja drzwi względem ciągów komunikacyjnych. Drzwi otwierają się nie w tę stronę, która ułatwia manewrowanie, albo kolidują z inną instalacją, np. zmywakiem, szafą lub przejściem. W teorii można zamienić zawiasy, ale w praktyce często oznacza to ingerencję w konstrukcję drzwi lub płyt, co wiąże się z dodatkowymi kosztami poza zamówieniem. Czasem nie da się tego zrobić w ogóle – np. gdy otwór trzeba poszerzyć, a brakuje miejsca w ścianie działowej. Takie niedociągnięcia wynikają z braku realnej analizy kierunku ruchu towarowego, a ich naprawa bywa niewspółmierna do pierwotnych oszczędności projektowych.
Komora chłodnicza wykonywana na wymiar powinna spełniać lokalne wymagania sanitarne, w tym przepisy dotyczące czyszczenia, ewidencji temperatury i ogólnego bezpieczeństwa użytkowania. Niestety, w nietypowych realizacjach wiele elementów jest pomijanych lub bagatelizowanych. Do najczęstszych braków należą: brak kratek wentylacyjnych, niewłaściwe oświetlenie (zbyt mocne lub za słabe), brak odpływu skroplin, albo utrudniony dostęp do agregatu. Na etapie montażu wszystko wygląda poprawnie – dopóki nie pojawi się inspektor odbiorczy z sanepidu lub nadzoru budowlanego.
W praktyce takie niedociągnięcia wychodzą dopiero podczas odbioru technicznego, a ich korekta w już zmontowanej komorze może być bardzo trudna lub kosztowna. Szczególnie jeśli panele zostały trwale zakotwione do ścian lub podłoża, a dojście do agregatu wymaga demontażu całej ściany bocznej. Brak uzgodnień z sanepidem na etapie projektu lub wykończenia może więc skutkować nie tylko opóźnieniem otwarcia lokalu, ale też koniecznością przebudowy elementów, które wydawały się już zakończone. To jedno z tych ryzyk, które nie bolą przy zamówieniu – ale bardzo bolą przy pierwszej kontroli.
Wielu producentów komór chłodniczych wykonuje projekty na podstawie gotowych szablonów, które jedynie dopasowuje do wymiarów przesłanego pomieszczenia. Taki schemat nie uwzględnia indywidualnych potrzeb użytkownika – ani rodzaju przechowywanego towaru, ani rotacji produktów, ani warunków pracy personelu. Inwestor często zakłada, że „firma wie, co robi” i nie dopytuje o detale, takie jak wysokość podłączeń, moc i typ agregatu, cyrkulacja powietrza, czy dostęp do serwisu. To błąd, który nie objawia się natychmiast – ale staje się bardzo odczuwalny w praktyce.
Komora powstaje zgodnie z zamówieniem, ale niezgodnie z rzeczywistością użytkową. To nie są spektakularne awarie, ale ciąg drobnych niedopasowań: agregat wciśnięty w róg, brak uchwytów do manewrowania, niestabilna temperatura, zbyt głośna praca. Często nikt nie pyta inwestora, czy chłodnia ma pracować 24/7, czy sezonowo, czy pomieszczenie ma wentylację, czy wymaga odprowadzania skroplin. Brak własnego nadzoru nad finalnym projektem prowadzi do sytuacji, gdzie chłodnia działa – ale irytuje na każdym kroku i szybko wymaga korekt, których można było uniknąć na etapie wstępnych uzgodnień.
Największym paradoksem komór chłodniczych wykonywanych na zamówienie jest to, że mimo teoretycznie lepszego dopasowania do lokalu, w praktyce są one znacznie trudniejsze do jakiejkolwiek adaptacji niż gotowe moduły. Nawet pozornie drobna zmiana – jak przesunięcie drzwi, zmiana agregatu, czy podniesienie sufitu o kilka centymetrów – może oznaczać konieczność rozebrania całego segmentu. W wersji gotowej wiele rzeczy można wymienić, dodać lub zmodyfikować bez ingerencji w całą strukturę. W niestandardowych projektach każda korekta pociąga za sobą reakcję łańcuchową.
To dlatego błędy wynikające z braku dobrego projektu – po stronie inwestora lub wykonawcy – potrafią generować koszty wyższe niż całe pierwotne zlecenie. Oszczędność na etapie planowania często odbija się później w postaci przestoju w działalności, ponownego montażu, albo konieczności dopłaty za poprawki, które technicznie trudno wykonać bez naruszenia konstrukcji. To typowy przykład inwestycji, która działa tylko do momentu, aż trzeba cokolwiek zmienić. A zmiany w gastronomii czy handlu są nieuniknione – czy to przez nowy sprzęt, przepisy, czy zmianę dostawców.
Wyślij zapytanie do różnych specjalistów od komór chłodniczych na wymiar, aby otrzymać bezpłatne propozycje i skorzystać z atrakcyjnych ofert. Porównaj możliwości dostosowania wymiarów, technologie chłodnicze, opcje konfiguracji i wsparcie po instalacji, wybierając idealnego wykonawcę do spełnienia specyficznych wymagań Twojego biznesu, magazynu, restauracji czy innego typu przedsiębiorstwa. Sprawdź, który dostawca oferuje najlepsze rozwiązania dostosowane do Twoich potrzeb i warunki współpracy.
Twoje zapytanie trafia bezpośrednio do specjalistów, a oni niezobowiązująco przesyłają swoje oferty, bez żadnych opłat czy prowizji z Twojej strony.
Wystarczy, że odpowiesz na kilka krótkich pytań, a odezwą się do Ciebie zainteresowani specjaliści z Twojej okolicy. Otrzymujesz konkurencyjne propozycje wykonania - oszczędzasz czas i pieniądze. Niczym nie ryzykujesz: wystawianie zleceń nic nie kosztuje.
W tym celu wybierz i wypełnij krótki formularz i sprecyzuj swoje oczekiwania, co do usługi lub produktu, którego szukasz. Im więcej podasz nam szczegółów, tym precyzyjniejsze otrzymasz oferty w odpowiedzi na Twoje zapytanie.
Zainteresowane firmy zapoznają się z treścią i wymaganiami Twojego zapytania. Przygotowują oferty handlowe i przekazują je bezpośrednio do Ciebie. Firmy będą kontaktował się z Tobą telefonicznie, emailem i za pośrednictwem naszego serwisu.
Porównujesz otrzymane oferty i po dokonaniu wyboru możesz zamówić usługę lub produkt u firmy, która najbardziej Ci odpowiada. Nasza usługa jest 100% darmowa i niezobowiązująca. Nie jesteś zobowiązany do zakupu.
Załóż konto i pozyskuj nowych klientów.
Bezpłatnie zaprezentuj firmę i
realizacje.
W profesjonalnej gastronomii komora chłodnicza nie pełni wyłącznie funkcji magazynowej – to centrum operacyjne zaplecza, które obsługuje codzienną rotację mięsa, warzyw, półprod...
Podstawowy podział komór chłodniczych opiera się na zakresie temperatury pracy. Typowe komory chłodniczepracują w przedziale od +1°C do +10°C i służą głównie do przechowywania...
Wystarczy, że odpowiesz na kilka krótkich pytań, a odezwą się do Ciebie zainteresowani specjaliści z Twojej okolicy. Otrzymujesz konkurencyjne propozycje wykonania - oszczędzasz czas i pieniądze. Niczym nie ryzykujesz: wystawianie zleceń nic nie kosztuje.
W tym celu wybierz i wypełnij krótki formularz i sprecyzuj swoje oczekiwania, co do usługi lub produktu, którego szukasz. Im więcej podasz nam szczegółów, tym precyzyjniejsze otrzymasz oferty w odpowiedzi na Twoje zapytanie.
Zainteresowane firmy zapoznają się z treścią i wymaganiami Twojego zapytania. Przygotowują oferty handlowe i przekazują je bezpośrednio do Ciebie. Firmy będą kontaktował się z Tobą telefonicznie, emailem i za pośrednictwem naszego serwisu.
Porównujesz otrzymane oferty i po dokonaniu wyboru możesz zamówić usługę lub produkt u firmy, która najbardziej Ci odpowiada. Nasza usługa jest 100% darmowa i niezobowiązująca. Nie jesteś zobowiązany do zakupu.